Nasza córeczka Amelka urodziła się 24 września 2014 roku. W drugiej dobie życia u córeczki zdiagnozowano guza na prawym nadnerczu. 3 tygodnie później trafiliśmy do szpitala w Poznaniu na ul. Szpitalną. Okazało się, że to złośliwy guz...
24 października, gdy Amelka miała równy miesiąc, przeszła ciężką operację usunięcia guza, miała przetaczaną krew, potem zawieźli córeczkę na ul. Polną w Poznaniu na Intensywną Terapię, tam była 3 dni w śpiączce farmakologicznej. Z ul. Polnej przywieźli ją z powrotem na Szpitalną na oddział chirurgii, tam przebywała od 27 października do 31. Następnie Amelka została wypisana ze szpitala i wróciła do domu. Zalecono kontrole i tak też robiliśmy- regularnie co miesiąc kontrola.
Cały listopad córeczka była z nami. Na początku grudnia miała trepanobiopsję, rezonans, scyntygrafię, tomografię komputerową i okazało się, że po operacji wszystko jest ok, jest czysta i nie ma przerzutów. Styczeń, luty, początek marca było ok.
17 marca trafiliśmy z córeczką do szpitala, ponieważ miała wytrzeszcz gałek ocznych, łzawienie oczek i sińce na powiekach. Okazało się, że ma przerzuty w lewym nadnerczu oraz przy kręgosłupie od poziomu przepony do poziomu rozdwojenia aorty. Rezonans magnetyczny głowy i szyi uwidocznił mnogie zmiany przerzutowe w kościach czaszki.
U naszej córeczki zdiagnozowano wznowę neuroblastomy. Przed Amelką długa droga do zdrowia... Obecnie córeczka jest w trakcie chemioterapii COJEC, która ma na celu zmniejszyć guz, następnie lekarze rozważają operację lub radioterapię.
Październik 2014 r. Kilka dni przed operacją. |
Październik 2014 r. Po operacji, na intensywnej terapii na ul Polnej |
Grudzień 2014 r. |
26 marca 2015. Amelka po trepanobiopsji,biopsji i założeniu portu |
Nasza cudowna gwiazdeczka <3 Jesteśmy z Tobą Córeczko
OdpowiedzUsuńŚliczna Laleczka. Będę się za nią modliła.
OdpowiedzUsuńi jak u Amelki? jest jakaś poprawa?
OdpowiedzUsuń